wtorek, 28 listopada, 2023
Strona głównaBez kategoriiDowcipy żeglarskie i humor

Dowcipy żeglarskie i humor

Najlepszy humor żeglarski? Wiem, że tego szukacie. To i zebrałem dla was dowcipy, żarty i żarciki.

Dlaczego pirat ma opaskę na oku?

Młody żeglarz spotyka pirata w knajpie i zaczynają rozmawiać o swoich rejsach. Zauważywszy drewnianą nogę, hak i brak oka u pirata, żeglarz pyta:

– Co stało się z Twoją nogą?
– Zostaliśmy zaskoczeni przez sztorm i gigantyczna fala zmiotła mnie z pokładu – odpowiada pirat – w momencie, gdy mnie wciągali przypłynął rekin odgryzł mi nogę.
– A hak skąd?
– ahhh… Abordażowaliśmy kupiecki statek. Kule świstały na wszystkie strony, ostrza cięły tu i tam. W jednej chwili moja ręka została odcięta.
– A co z okiem?
– Mewa narobiła mi na oko, – odpowiedział pirat.
– Straciłeś oko z powodu mewy?? – spytał niedowierzająco żeglarz.
– Cóż… – odpowiedział pirat – to był mój pierwszy dzień z hakiem

Czym właściwie jest żeglarstwo?

Żeglarstwo – wielka sztuka, a jej sens polega na tym, aby powoli posuwać się donikąd, chorując przy tym z zimna i ponosząc olbrzymie koszty. Często mówi się też, że żeglarstwo to krew, pot i łzy. Może coś w tym jest?

Okręt wojenny USS Navy patroluje wody Cieśniny Beringa w pobliżu Alaski.

Nagle obserwator melduje kapitanowi:
– Sir! Światło na godzinie dwunastej! Dziesięć mil!
Kapitan natychmiast zwraca się do telegrafisty:
– Nadawaj: „Zmieńcie kurs 15 stopni na południe”.
Po chwili przychodzi odpowiedź: „Lepiej wy zmieńcie kurs o 15 stopni na południe”.
Zirytowany kapitan każe nadawać: „Jestem kapitanem, musicie zmienić kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć kolizji”.
Telegrafista melduje kolejną odpowiedź: „Jestem marynarzem drugiej klasy. To wy będziecie musieli zmienić kurs o 15 stopni na południe, aby uniknąć kolizji”.
Wściekły już kapitan: „Jestem okrętem wojennym!”
Następuje chwila ciszy, wszyscy na mostku w napięciu wyczekują na odpowiedź.
„Jestem latarnią morską”

Żeglarskie mojito

Przychodzi żeglarz do baru na plaży i zamawia drinka. Barman pyta: – Co dla pana będzie? – Mojito, proszę. – Syrop z mięty, sok z limonki, cukier trzcinowy, mielona świeża mięta, lód, rum, woda sodowa, wszystko wymieszane z miłością. Czy takie mojito pan zamawiał? – No… myślałem, że po prostu wleje pan rum do kubka z morską wodą i rzuce na to plasterki cytryny

RELATED ARTICLES

Most Popular